Nowe zdjęcie roweru
-
DST
0.50km
-
Sprzęt Lazaro Integral V1 Men
-
Aktywność Jazda na rowerze
http://www.bikestats.pl/rowery/Lazaro-Integral-V1-...
Nie jest już standardowym Lazaro którego często spotykam na ulicach. Zmieniona przerzutka tylna na 105, dodany bagażnik przedni no name, tylny Crosso, bagażniki Orion, lemondka Tranz-x, rogi Ritchey, trzy koszyki na bidon De one i Accent, krótszy mostek Zoom, noski Specialized, paski do nosków z decathlonu, pompka Beto, licznik Sigma 1009, mocowanie na pulsometr z strzykawki, mała sakiewka na telefon, trochę większa sakiewka na dętkę na bagażniku, sakwo plecak Sport Arsenal 313, opony szosowe Kenda Kwest 28c, klocki hamulcowe Merida z trzema mieszankami gumy, zwężona kierownica.
Za mną i Lazaro już pykło 2666 km , dla jedno dużo dla innego mało. Dla mnie ten rower był powrotem do roweru, po przerwie w czasie której katowałem deskę przed którą jeździłem na BMXie. Wróciłem i odkryłem na nowo jazdę na rowerze, jazdę po szosach, za dużymi prędkościami, 35, 40, a nawet 50 km/h. Spodobała mi się taka jazda, i teraz poluję na jakąś szosówkę w atrakcyjnej cenie. Ale bezo baw Lazaro dalej zostanie. Mam jeszcze opony terenowe do niego, już raczej nim nie będę śmigał w terenie, bo nie chce mi się wszystkiego ściągać, więc pójdą do przełajówki. Lazaro idzie na wyprawówkę, tzw Long Way Trucker :P
Na ten rok jest zaplanowane kilka wycieczek, nawet kilka z kolegami będzie. Czyli prędkości będą o wiele niższe, ale fun nadrobi straconą średnią. W tajnym garażu powstaje ostre koło złożone z gratów które miałem w garażu i kilku kupnych rzeczy, czy to w sklepie, czy to na złomie lub od znajomych. Chcę zobaczyć jak się jeździ na ostrym, przełożenia będę chciał mieć miękkie, aby dało radę jeździć po mieście i hamować z kołami 26x1.95".
Plany na najbliższy czas to złożyć do końca ostre, poszukać taniej szosówki którą przerobię na przełajówkę, poszukać droższej i lepszej szosy która pozostanie szosą, pomyśleć o dodatkowych sakwach do Lazaro. Bo de facto jedna sakwa to dosyć mało o.O Udało mi się w nią zapakować rzeczy na zmianę na praktyki, trochę jedzenia i innych szpargałów i już powoli kończyło się w niej miejsce. Mimo, że myślałem, że mi wystarczy na wszystkie wycieczki, to jednak się przeliczyłem :P
Kategoria Ogólne, Rower